Przekładam przeróbkę

Po pierwszej nieudanej pozimowej wyprawie naładowałem rower ponownie. Nie wiem teraz czy się cieszyć czy smucić, bo okazało się, że bateria jednak nie jest w tak złym stanie jak myślałem. W Kontekście tego, że przy przeróbce jest pewne ryzyko niepowodzenia, doszedłem do wniosku, że póki mój rower jeździ i zasięg pozwala mi na podróże na linii - Praca <--> Dom, projekt przeróbki wstrzymuje.

Nie oznacza to na pewno końca przeróbki. Zaistaniała sytuacja pozwoli na zgromadzenie trochę większej ilośći środków i lepsze przygotowanie się do tematu.

Zawieszenie przeróbki nie oznacza również zniknięcia z błoga do czasu przeróbki. Postaram się raz na jakiś czas coś ciekawego tu wrzucić.

Stay tuned!

PZDR.